Wówczas niemiecka kolej rozpocznie przedłużanie torów prowadzących do granicy. Stacja końcowa ma się znajdować na terenie targowiska. Pomimo deklaracji miasto nie przygotowało nowego miejsca dla handlujących. Kupcy obawiają się, że nie będą mieli gdzie sprzedawać.
Nowego placu targowego nie przygotowano, pomimo że plany niemieckiej kolei były znane od ponad roku. - Przygotowanie nowego targowiska będzie kosztować ponad 800 tysięcy złotych i wymaga czasu - tłumaczy Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia. - Obowiązują nas procedury przy opracowywaniu dokumentacji technicznej i wydaniu pozwolenia na budowę.
Prezydent zadeklarował pisemnie, że nowe miejsca do handlu będą gotowe do końca listopada. Do tego czasu handlujący zostaną tymczasowo przeniesieni na inne targowiska.