I tak Stanisław Bartkowiak twierdził, że dopiero po wysłuchaniu argumentów na temat przyszłego funkcjonowania sekcji sportowych zdecyduje jak zagłosować. Z kolei Zenon Gudzowski szczerzył zęby do rodziców, a Andrzej Mrozek mówił, że szkoda byłoby niszczyć wizerunek jaki posiada Świnoujście dzięki temu, że dotąd nie likwidowało instytucji oświatowych. Oczywiście - cała trójka zagłosowała za uchwałą o zamiarze likwidacji. Podobnie jak i inni radni popierający prezydenta Żmurkiewicza.
Na sesji zgodnie z zapowiedzią pojawili się rodzice. Tomasz Ożóg, przewodniczący rady rodziców przekonywał radnych, żeby nie likwidowali placówki. Było to jednak rzucanie grochem o ścianę.
Dyskusja trwała 3,5 godziny. W końcu nad uchwałą odbyło się głosowanie imienne. Za zamiarem likwidacji głosowali wszyscy radni z SLD oraz Andrzej Mrozek, Sławomir Nowicki i Zenon Gudzowski. Przeciwni byli radni PO czyli Dariusz Śliwiński, Wiesław Góreczny, Elżbieta Jabłońska, Irena Kurszewska, Rafał Pusz, a także Jacek Jurkiewicz z PiS-u i Andrzej Szczodry. Od głosu wstrzymał się Andrzej Staszyński (PiS).