Takie wyjazdowe spotkania to jedna z zasad działania partii w trenie. Kierownictwo regionu PiS regularnie zapoznaje się z sytuacją w każdym z 11 powiatów okręgu. Tym razem, dodatkową przyczyna jest konieczność przygotowania struktur organizacji do wewnętrznych wyborów, które według kalendarza powinny odbyć się w początku marca. Joachim Brudziński przyznał również, że wolą zebranych było także uczczenie pamięci zmarłego niedawno Edwarda Zająca – twórcy struktur PiS w Świnoujściu i wieloletniego lidera tej partii w Świnoujściu. Przed posiedzeniem, jego uczestnicy wzięli udział w mszy świętej sprawowanej w intencji zmarłego kolegi.
Samo posiedzenie jak i podsumowującą je konferencję prasową zdominowały tematy gospodarcze rzutujące na rozwój regionu.
Parlamentarzyści partii, w tym poseł do Europarlamentu zarzucili rządzącej Platformie Obywatelskiej i osobiście - premierowi Tuskowi, że w roku bieżącym kompletnie zapomina o sprawach naszego regionu. Zdaniem Joachima Brudzińskiego tka polityka prowadzi do degradacji gospodarczej województwa.
Działacze PiS-u odnieśli się najpierw do ogólnej strategii rządu wobec samorządów. Skrytykowali przerzucanie kolejnych zadań administracji rządowej do samorządów. Krytyce poddali również likwidację kolejnych placówek edukacyjnych. Zdaniem europosła Gróbarczyka polska gospodarka morska zamiera.
Ale nie tylko decyzje centralnych władz znalazły się pod obstrzałem Zarządu Okręgowego Prawa i Sprawiedliwości. Działacze tej partii krytycznie ocenili niektóre działania samorządu Świnoujścia. Za niedobre dla miasta uznali przeniesienie sądu, a także działania PO w sprawie szpitala. W posiedzeniu, oprócz europosła uczestniczyli poseł Joachim Brudziński, Michał Jach i Leszek Dobrzyński. Gospodarzem posiedzenia był stojący obecnie na czele miejskiej organizacji PiS Andrzej Mrozek.