Ptak uwięziony był na balkonie.
- Dostała się tam być może w poszukiwaniu jedzenia – opowiadają mieszkańcy.
fot. Czytelnik
Nie ma interwencji, w której nie braliby udziału. Strażacy pracują przy pożarach, wypadkach, skażeniach środowiska, pomagają ludziom uwięzionym w mieszkaniach a także zwierzętom. Ileż to razy pisaliśmy, że ratowali psy, koty, łabędzie. Tym razem dzięki ich poświęceniu mewa uniknęła męczarni.
Ptak uwięziony był na balkonie.
- Dostała się tam być może w poszukiwaniu jedzenia – opowiadają mieszkańcy.
fot. Czytelnik
- Nie mogła wylecieć. Ktoś powiadomił straż. Panowie zjawili się natychmiast i uwolnili biedne zwierzę.
Akcja przebiegła szybko, sprawnie i bez żadnych problemów. To prawdziwi profesjonaliści! – podkreśla nasz rozmówca.