Samorządowcy zaprotestowali. Likwidacji uległyby sądy, gdzie jest mniej, niż 15 sędziów, np. świnoujski, gdzie jest 11 sędziowskich etatów zamieniłby się w filię szczecińskiego. W ubiegłym roku w Świnoujściu zlikwidowano Sąd Pracy, a sprawy rozpatrywane są w Goleniowie.
- Likwidacja sądu rejonowego to kolejna degradacja naszego miasta - uważa prezydent Janusz Żmurkiewicz i podaje rozwiązanie. - Czy Świnoujście nie mogłoby przejąć tego, co dziś funkcjonuje w Kamieniu Pomorskim?
Zdaniem ministerstwa, reorganizacja zmniejszy koszty funkcjonowania i usprawni działanie np. w gdy w małych sądach jeden z sędziów zachoruje trudno jest o zastępstwo. Plany ministerstwa mają wejść w życie za pół roku, rozporządzenie w tej sprawie minister ma podpisać do końca lutego.