Być może pozostawienie torby z żywymi zwierzętami w pociągu było alternatywą dla czynu znacznie okrutniejszego? Szczeniakom na szczęście nic się nie stało, przebywają obecnie w schronisku w Świnoujściu.
fot. Alina Celniak
Czas świąt Bożego Narodzenia kojarzy się przede wszystkim z radością, życzliwością, dobrymi uczynkami... Aż trudno uwierzyć, że dla niektórych to również najwyższa pora, aby pozbyć się balastu w postaci niechcianych zwierząt. Kilka dni temu podróżni na trasie Szczecin - Świnoujście zauważyli, że mężczyzna wysiadający na stacji w Wolinie zostawił w pociągu bagaż. Okazało się, że w torbie zamknięte były trzy dwumiesięczne szczeniaczki.
Być może pozostawienie torby z żywymi zwierzętami w pociągu było alternatywą dla czynu znacznie okrutniejszego? Szczeniakom na szczęście nic się nie stało, przebywają obecnie w schronisku w Świnoujściu.
fot. Alina Celniak
Znacznie gorzej czuje się królik, który trafił do schroniska w stanie skrajnego zaniedbania. Brudny, skołtuniony, chudy, z od dawana nie obcinanymi pazurami. Dlaczego człowiek świadomie kupuje żywe zwierzę w sklepie zoologicznym, bierze je pod swoją opiekę, a następnie skazuje na życie w cierpieniu, tylko dlatego że nie ma ochoty się nim dłużej zajmować?
Idą święta, ostatni dzwonek aby przygotować prezent dla najbliższych. Pamiętajmy jednak aby nie dawać nikomu w prezencie żywych zwierząt. Decyzja o posiadaniu zwierzęcia powinna być przemyślana, ponieważ wiąże się z ogromną i wieloletnią odpowiedzialnością za los żywej istoty! Trzeba dużej wytrwałości i poświęcenia, aby nie stać się wobec zwierzęcia katem i oprawcą.
Kierownik Schroniska
Alina Celniak
tel. 915761282
kom. 513031433
GG 5718135
www.sioz.pl
email: biuro@ztpz.pl