Bomba była pod półtorametrową warstwą ziemi. - Z początku myślałem,że to rura... ale nie - mówi pan Stanisław, który na nią natrafił podczas wykopywania koparką fundamentów pod budynek mieszkalny.
fot. Sławomir Ryfczyński
Bomba lotnicza przy kolei UBB. Waży około stu kilogramów. Natrafiła na nią około godziny 15 koparka podczas wykopywania fundamentów pod budynek mieszkalny. Jeszcze dziś mają przyjechać saperzy, by ją zabrać.
Bomba była pod półtorametrową warstwą ziemi. - Z początku myślałem,że to rura... ale nie - mówi pan Stanisław, który na nią natrafił podczas wykopywania koparką fundamentów pod budynek mieszkalny.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Wyciągnąłem ją delikatnie. Położyłem na boku i zawiadomiłem kierownika budowy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce przyjechała policja. Teren zabezpieczono. Bomba ma około 100 kilogramów. Znaleziono przy niej skrzydła. Dziś niebezpieczny obiekt zabrali saperzy.