Czy Karuzela powinna się odbywać innym terminie? Zagłosuj w naszej sondzie

- Zgadzam się z Panem rzecznikiem, który pisze, że mamy w ten sposób niezłą promocję miasta – wyjaśnia mężczyzna. – Nie ma nic lepszego od tego jak o Świnoujściu piszą czy mówią w mediach. Czy to przy okazji świetnych spotkań i wykładów czy brzucha Anny Muchy. Tutaj plus dla władz miasta. Czy jednak nie powinno się organizować tego typu imprezy, na którą miasto wydaje przecież ogromne pieniądze poza wakacjami, tak aby ściągnąć turystów również jesienią czy wiosną. W środku wakacji i tak są. Obłożenie w hotelu mamy stuprocentowe. Na imprezy Karuzeli trafiają więc Ci, którzy już tu przyjechali i byliby nad morzem z Karuzelą czy bez! Frekwencja nie jest więc tym, na co muszą pracować organizatorzy a za co musi płacić miasto.

Pozwolimy sobie też przytoczyć komentarze, jakie pojawiły się przy okazji wczorajszego artykułu:

Ludzie przecież to jest PARANOJA! Wszystkie pieniądze z kultury idą na te pieniądze to jest 1. Dwa - nie dość że tyle miasto płaci to wstęp na każdą taką imprezę tam jest płatny i nieźle!. 3. Cieszą się że mają olbrzymią frekwencje - LUDZIE O CZYM TU MOWA? ŚRODEK SEZONU, GŁÓWNE SKUPISKO LUDZI W ŚWINOUJŚCIU! przecież to wiadomo że ludzie będą (…).

„Ten artykuł rzecznika świadczy o rozpoczęciu przez prezydenta akcji propagandowej na rzecz karuzeli w roku 2012, który będzie rokiem chudego budżetu miasta i koniecznością dokonywania wyboru: z czego zrezygnować a co musi być mimo biedy. Prezydent wybrał wypasioną karuzelę, a co wybierają mieszkańcy? Aha żeby na karuzelę była kasa podniósł już podatki, za ogrzewanie i za 2 dni podniesie za wodę i ścieki. Ale na karuzelę przecie musimy wszyscy dać, no nie?”