Wbrew pozorom, i argumentom urzędników prezydenta, nie wymaga to jednorazowej i kosztownej inwestycji. Wystarczy dotychczasowa polityka małych kroków inwestycyjnych, prowadzona od dłuższego czasu. I zwykła życzliwość. Niestety brak woli politycznej, powoduje że przy obecnym zapisie w projekcie planu dla tego terenu, społeczna inicjatywa wielu osób zostanie zlekceważona i zmarnowana. Taki sposób traktowania mieszkańców powoli staje się wizytówką aktualnej prezydentury. Trzeba przyznać, że zdarzały się okresy kiedy urzędnicy, w wymierny sposób pomogli nieformalnemu centrum, ale to przeszłość. Hala na Basenie Północnym żyje aktywnością pasjonatów, realizujących tam własne inicjatywy kulturalne, często dopłacających do nich. Jak można ich lekceważyć?
iswinoujscie.pl • Środa [16.11.2011, 09:13:51] • Świnoujście
Studenckie warsztaty mody podczas Famy( fot. Sławomir Ryfczyński )
W Świnoujściu nie ma centrum sztuki, promującego współczesną kulturę. A jest potrzebne. Ostatni wernisaż 4Digital, cieszący się ogromnym zainteresowaniem to potwierdził. Po raz pierwszy prezentację oglądało wielu młodych ludzi, znajdując tam dla siebie fragment tych rzeczy, dla których braku w mieście, wyjeżdżają. Istniejące pomieszczenie wystawowe, pozbawione merytorycznej opieki i programu, zamieniło się w sklepik z dekoracyjną galanterią nie nadając się do zamierzonej funkcji. Jest jednak miejsce które od kilku lat pełni nieformalną rolę potrzebnego Centrum Sztuki i Edukacji. To hala na terenie Basenu Północnego. Upierając się przy wprowadzeniu tam funkcji hotelowej Janusz Żmurkiewicz, lekceważy potrzeby mieszkańców, nie chcąc ich reprezentować.
Studenckie warsztaty mody podczas Famy( fot. Sławomir Ryfczyński )
Kultura coraz częściej staje się gałęzią gospodarki, promując a w konsekwencji zarabiając.
Świnoujście jest lub było znane, choćby z Famy, a nie z programu budowy rond.
Trudno tego nie rozumieć. Kultura może być jednym z ważniejszych środków, służącym do zbudowania ponadregionalnej pozycji miasta. Budowanie tradycji lokalnej i poczucia własnej wartości, pozwoli stworzyć miasto unikalne. Chętnie odwiedzane, postrzeganego jako twórcze, a przez to atrakcyjne.
Studenckie warsztaty mody podczas Famy( fot. Sławomir Ryfczyński )
Każdego roku Świnoujście funduje wczasy warszawskim celebrytom wydając miliony złotych. Ujęcie z sumy półtora miliona złotych przeznaczonych na trzydniową imprezkę, stu tysięcy złotych, nie zuboży celebrytów. A Centrum Sztuki pozwoli funkcjonować przez 360 dni w roku. Dla porównania przypomnę, że taką sumę otrzymuje od miasta choćby Świnoujska Organizacja Turystyczna. A więc można. Wystarczy tylko chęć współpracy z mieszkańcami której niestety brakuje.
Andrzej Pawełczyk