iswinoujscie.pl • Niedziela [13.11.2011, 10:56:49] • Świnoujście

Pokażą nam figę?

Pokażą nam figę?

fot. Sławomir Ryfczyński

Mogą nie zapłacić ani grosza. Takie obawy ma wobec Polskiego LNG prezydent Janusz Żmurkiewicz. Na ostatniej sesji przyznał, że firma budująca terminal może się starać o zwolnienie z płacenia podatku od nieruchomości. Taką decyzję może podjąć sejm.

Rozjeżdżone drogi to nie jedyny problem związany z funkcjonowaniem terminalu. Większość mieszkańców obawia się o swoje życie, zastanawia się, czy któregoś dnia nie dojdzie do wybuchu. Eksplodować mogą zbiorniki z gazem. Może dojść też do wybuchu statku albo cysterny, przewożących gaz. Wielu mieszkańców Warszowa chciałoby sprzedać dom czy mieszkanie i przeprowadzić się w bezpieczniejsze miejsce, niestety poprzez sąsiedztwo z terminalem ich nieruchomości znacznie straciły na wartości. I trudno znaleźć teraz chętnych, którzy by tutaj zamieszkali.

Za to wszystko miasto miało dostać jednak sporo kasy, bo prawie 60 milionów złotych. Pieniądze miały zrekompensować straty mieszkańców związane z istnieniem gazoportu. Władze planują też, że pójdą na inwestycje. Wielki zwolennik gazoportu, prezydent Janusz Żmurkiewicz teraz przyznaje nagle, że miasto może nie zobaczyć tych pieniędzy. Na ostatniej sesji powiedział, że choć na dziś podatek od nieruchomości miastu się należy, to Polskie LNG może się strać, żeby sejm go z niego zwolnił. Wypowiedź prezydenta Żmurkiewicza była odpowiedzią na zapytanie radnego PiS, Andrzeja Mrozka, do którego dotarły pogłoski, że Polskie LNG zamierza starać się o zwolnienie z podatku od nieruchomości.

Rzeczniczkę Polskiego LNG Justynę Brachę-Rutkowską zapytał o to „Głos Szczeciński”.

Nie odpowiedziała na pytanie, czy spółka będzie zabiegać o całkowite zwolnienie z podatku – informuje gazeta.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/20180/