GLAMRURY – rodem ze Szczecina od pewnego czasu pojawiają się także na ulicach innych miast. W sobotę dotarły do Świnoujścia. Niesamowite postaci, mogły nawet niektórym kojarzyć się z wyobrażeniami istot przybyłych z odległych galaktyk.
fot. Sławomir Ryfczyński
Coraz częściej animatorzy Sceny świnoujskiego Jazz Clubu sięgają po twórcze połączenie muzyki mechanicznej z plastycznymi formami artystycznego przekazu. Taki też niezwykły kolaż zaprezentowali twórcy projektu 3Miasto Vol.2. Część plastyczna –GLAMRURY była swoistym wstępem dla didżejskich popisów mistrza TUSE.
GLAMRURY – rodem ze Szczecina od pewnego czasu pojawiają się także na ulicach innych miast. W sobotę dotarły do Świnoujścia. Niesamowite postaci, mogły nawet niektórym kojarzyć się z wyobrażeniami istot przybyłych z odległych galaktyk.
fot. Sławomir Ryfczyński
Po trwającej lata świetlne podróży postanowiły wreszcie odpocząć i na miejsce relaksu wybrały sobie chodnik, bramę i przejście do letniego ogródka „Centrali”. Nie mającym ochoty na poruszenie własnej wyobraźni, twórcy „Glamrur” wyjaśnili istotę streetart’u:
„… to nie vlepka, szablon czy graf lecz pełna symbioza tkanek różowych z tkankami miejskimi, to perfekcyjnie wygodna zależność miasta od ludzi, formy od idei, porządku od chaosu. Chaos jako najwyższy porządek przez ostatnie miesiące był koloru różowego.”
fot. Sławomir Ryfczyński
Podczas gdy w okolicach bramy przy ul. Armii Krajowej trwały jeszcze plastyczne działania, na scenie przygotowywał już swój występ muzyczny rarytas wieczoru. Didżej TUSE przyjechał do nas z Gdańska Wrzeszcza gdzie występuje jako członek legendarnej grupy DSC. Od 1995 roku formacja ta skupia tworców graffiti. Deejay i skejtów. W swoim dorobku ma nie tylko energetyzujące miksy muzyczne ale także (m.in.) filmów Dj’s Super Cuts. DJ Tuse jest także promotorem i organizatorem cyklu tuseWYSTAW łączących dźwięk ze street’artem oraz graffiti.