- Wzdłuż ulicy Marynarki Wojennej jest strefa handlu, turystyka handlowa - mówiła na ostatniej sesji rady miejskiej Elżbieta Jabłońska, radna PO - informuje Głos Szczeciński. -To sobie chwalą zagraniczni turyści. Handlowcy pytają, czy miasto ma kontrolę nad tym terenem? Radna przyznaje, że słyszała, iż są miejsca, gdzie właściciele posesji wydzierżawiają jako własne tereny należące do miasta. Czy to możliwe, by miasto o tym nie wiedziało?
Na pytania te Elżbieta Jabłońska nie otrzymała na sesji odpowiedzi - pisze Głos-. Paweł Sujka, przewodniczący rady miasta poinformował ją, że dostanie je na piśmie w ciągu miesiąca. Głos sam zadał to pytanie rzecznikowi prezydenta.
- Nieprawdą jest , że dopiero teraz odkryliśmy, istniejący jakikolwiek teren wzdłuż ulicy Wojska Polskiego, na którym nielegalnie zlokalizowane zostały budki handlowców - odpowiada Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.- Większość tego terenu należy przecież i tak do prywatnych właścicieli, którzy nabyli działki na początku lat dziewięćdziesiątych, po wyjściu armii radzieckiej z garnizonu Świnoujście.
Rzecznik twierdzi, że na terenie należącym do miasta zlokalizowanych było legalnie 34 tzw."wystawek" - podaje dziennik.
- Nigdy nie mieliśmy problemu, aby uzyskać z tego tytułu od dzierżawców należności - mówi rzecznik. - Nie wiem, skąd wzięły się te plotki. Prawdopodobnie pojawiły się w związku z decyzją prezydenta o uporządkowaniu należącej do miasta części bazaru, co wiąże się z wypowiedzeniami dzierżawy miejsc pod "wystawki".
Głos Szczeciński, 29 października 2011 r.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [31.10.2011, 13:37:55] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Radna PO Elżbieta Jabłońska dopytywała się na sesji, czy prezydentowi wiadomo coś o tym, że właściciele prywatnych posesji przy bazarze koło ul. Wojska Polskiego wydzierżawiają handlowcom tereny należące do miasta. Przez całą sesję nie otrzymała na ten temat informacji, a na koniec przewodniczący Paweł Sujka kazał jej czekać 30 dni na odpowiedź pisemną.