A wszystko to przez materiał radiowy na temat nadmiernego hałasu w kurorcie. Sprawa zrobiła się tak głośna, że zainteresowały się nią ogólnopolskie media – m.in. TVN 24.
fot. Sławomir Ryfczyński
„Pan Prezydent uznał, że Bartkowiak jest wariatem?” - mówił na sesji z niedowierzaniem radny Stanisław Bartkowiak. Janusz Żmurkiewicz odpowiedział: „Staszku nie uważam Cię za wariata, jeśli miałbyś być wariatem to ja się zapisuje do Twojej drużny”.
A wszystko to przez materiał radiowy na temat nadmiernego hałasu w kurorcie. Sprawa zrobiła się tak głośna, że zainteresowały się nią ogólnopolskie media – m.in. TVN 24.
fot. Sławomir Ryfczyński
Radny Stanisław Bartkowiak uważa, że jego słowa zostały wyciągnięte z kontekstu. Tłumaczy, że mówiąc o tym, iż szum morza przekracza te dopuszczalne normy hałasu chciał pokazać absurd przepisów. A sugestia stawiania ekranów dźwiękoszczelnych przy Bałtyku była tylko żartem.