Zwierzęta te nikogo ze Świnoujścian nie dziwią. Nie raz już pojawiały się na ulicach miasta. Kilka lat temu problem był tak duży, że zwierzęta wywieziono do lasów naszych sąsiadów.
fot. Czytelnik
- Ciekawe jak będzie wyglądał park po tych gościach? – zastanawia się jeden z naszych Czytelników, który przysłał zdjęcia grupki dzików przechadzających się po Parku Zdrojowym w pobliżu Szpitala Miejskiego.
Zwierzęta te nikogo ze Świnoujścian nie dziwią. Nie raz już pojawiały się na ulicach miasta. Kilka lat temu problem był tak duży, że zwierzęta wywieziono do lasów naszych sąsiadów.
fot. Czytelnik
- Jakiś czas później zaczęły wracać. Na promenadzie ustawiono nawet znaki zakazu ich dokarmiania – opowiada jeden z mieszkańców.
fot. Czytelnik
Jedzenie to swoisty magnes, który ściąga je do miasta.
- Wyjadają resztki z koszy na śmieci a niekiedy dostają też smakołyki od turystów – tłumaczy leśniczy. – Ta łatwość w zdobywaniu pożywienia powoduje, ż wychodzą z lasu na ulice. Należy jednak pamiętać, że to dzikie zwierzęta i mogą być niebezpieczne. Zwłaszcza lochy, które mają młode.