Urzędnicy tłumaczą, że teren w tym kwartale jest bardzo atrakcyjny, szczególnie jeżeli zostałby poszerzony o plac, gdzie obecnie znajduje się hala OSiR Wyspiarz.
- Nie ma co ukrywać obiekt ten się dekapitalizuje - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Nasz rozmówca dodaje, że nowa hala służyłaby uczniom SOSW oraz sportowcom, którzy obecnie trenują na hali przy Piłsudskiego.
- Nie spełniałaby ona funkcji miejskiej hali widowiskowo - sportowej; tego typu obiekt ma szansę powstać w niedługim czasie przy ulicy Bałtyckiej - wyjaśnia R. Karelus.
Wszystko pięknie, ładnie. Nowy obiekt sportowy jest potrzebny. Tylko, jak mówią sportowcy, jego budowę trzeba zaplanować z całą niezbędną infrastrukturą.
- W tym dobry dojazd i parkingi! - mówi jeden z członków klubu karate. - Przecież to, że jesteśmy sportowcami, nie oznacza, że mamy dobiegać na treningi, a nie przyjeżdżać samochodami - dodaje żartem.