- Początkowo właściciel zgłosił do schroniska chęć oddania psa. Kiedy znalazły się osoby chętne zaadoptować Azora, jego właściciel zniknął wraz z psem - opowiada Alina Celniak ze świnoujskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. - Niedługo potem porzucony Azor trafił do schroniska.
Jak opowiadają opiekunowie zwierząt, pies był bardzo wychudzony i zaniedbany. W schronisku Azor powoli dochodzi do siebie i niecierpliwie czeka na odpowiedzialnego człowieka, który podaruje mu stały i pewny dom.