Rzecznik Prezydenta Miasta • Czwartek [28.07.2011, 12:59:25] • Świnoujście

Tomek zaczyna już malować zamek

Tomek zaczyna już malować zamek

fot. Urząd Miasta Świnoujście

- Teraz największy problem mam z dobraniem odpowiednich odcieni kolorów – mówi Tomek Klocek, budowniczy średniowiecznego zamku, który powstaje tuż przy urzędzie Miasta. Budowla powstaje z betonu i piasku. Tomek sam zrobił projekt.

- Ludzie, którzy przychodzą oglądać moją prace często pytają mnie, czy to kopia jakiegoś zamku – opowiada Tomek. – Odpowiadam, że to nie jest żadna replika, tylko połączenie kilku różnych.

Budowanie młody świnoujścianin zaczął w maju tego roku. To jego prawdziwa pasja. Wcześniej swoje niezwykłe zamki i kamieniczki stawiał na piasku tuż nad Zalewem Szczecińskim. Miejsce było bardzo trudno dostępne. Tylko nieliczni mogli podziwiać pracę Tomka.

- A szkoda. Są naprawdę warte pokazania – mówi prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz. – Możemy być dumni, że ktoś taki jak pan Tomek ,młody człowiek z ogromną pasją,jest mieszkańcem naszego Miasta. Stąd pojawił się pomysł, żeby kolejną swoją budowlę zrobił w mieście. Ostatecznie wybór padł na trawnik przed urzędem miasta.

Było trochę obaw, że wandale mogą niszczyć to, co Tomek będzie budował. Na szczęście tak się nie dzieje. Wiele osób przychodzi za to z ciekawości, żeby popatrzeć, jak powstaje dzieło, porozmawiać z Tomkiem albo po prostu zrobić sobie na pamiątkę zdjęcie.

- Cieszę się, że mój zamek wzbudza takie zainteresowanie – mówi Tomek Klocek. – Choć przyznam szczerze, że czasami to trochę mi to przeszkadza. Muszę odpowiadać ludziom na pytania, zamiast ten czas wykorzystać na pracę. No, ale przecież byłoby niegrzecznie, gdyby nie chciał rozmawiać z ludźmi. Jakoś muszę godzić pracę z odpowiadaniem na pytania. Nie ma wyjścia.

Prezydent Janusz Żmurkiewicz mówi, że codziennie rano, gdy przyjeżdża do urzędu, najpierw zagląda na trawnik i patrzy, co nowego zrobił Tomek.

- Mam nadzieję, że zamek to dopiero początek – dodaje prezydent Żmurkiewicz. – Z tego co wiem, to panu Tomkowi dobrze współpracuje się z urzędnikami, którzy znaleźli mu sponsorów na cement, farby itp. Liczę, że zamek to dopiero początek. Potem dobuduje do niego całe miasteczko. To byłoby naprawdę coś! Ja i moi pracownicy na pewno mu w tym pomożemy.

Na razie zamek jest jeszcze w szarym kolorze cementu. Ale już pojawiają się pierwsze kolory.

- Najpierw to muszę całość pomalować na biało, zrobić taki podkład pod konkretne kolory – wyjaśnia Tomek. – Pierwsze kolorowe próbki już się co prawda pojawiły, ale to jeszcze nie te ostateczne barwy. Cały czas mieszam barwniki z białą farba i szukam tych odcieni, o które mi chodzi. To żmudna praca, ale wierzę, że efekt końcowy będzie udany.

Zapytaliśmy Tomka, kiedy planuje skończyć dzieło.

- Oj, to trudno tak podać konkretną datę. Na pewno jeszcze trochę to potrwa – odpowiedział, po czym uśmiechnął się i dodał: – Jak na każdej budowie musi być jakiś czasowy poślizg.

A już na poważnie powiedział, że stara się, aby skończyć całość jak najszybciej. Jednocześnie jednak chce, aby zamek wyglądał naprawdę fajnie. Dlatego nie ma dla niego większego znaczenia, czy skończy prace jeszcze w sierpniu, czy we wrześniu.

- Nie buduję na czas – podkreśla. – Zależy mi na efekcie końcowym.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/18948/