Wielkie widowisko rozpoczęło tzw. muzyczne uwielbienie. Kilka minut później rozpoczęła się Msza Święta „Za tych, co nie powrócili z morza”. Tradycyjna ceremonia przeplatana rockowymi brzmieniami spodobała się zarówno najmłodszym, jak i starszym uczestnikom. Mimo późnych już godzin wieczornych spora grupka ludzi postanowiła wysłuchać jeszcze doskonałego koncertu zespołu JESTEM.
Trzeba przyznać, że wybranie miejskiego amfiteatru na organizację Mszy Świętej to dość niecodzienny pomysł. Mamy jednak na to wytłumaczenie.
iswinoujscie.pl • Piątek [24.06.2011, 12:14:11] • Świnoujście
Oratorium rockowe rozpoczęło Dni Morza.
fot. Adam Strukowicz
Niecodzienna Msza Święta w miejskim amfiteatrze przyciągnęła tłumy mieszkańców. Widowisko prezentowane po raz kolejny i tym razem zachwyciło zgromadzonych. Tysiące watów dźwięku, kolorowe światła i pieśni kierowane wprost do Boga, wszystko to trwało ponad trzy godziny.
fot. Adam Strukowicz
– Nie chcieliśmy przypadkowych ludzi, którzy przyszliby tu z lodami, goframi, gokartami, tak jak bywało to w poprzednich latach na muszli koncertowej. To spotkanie z Bogiem dla tych, którzy naprawdę tego chcą, a nie dla przypadkowych ludzi z piwem w ręku – tłumaczy ks. Dariusz Kilian.
fot. Adam Strukowicz
Podobną Mszę zorganizowano kilka miesięcy temu. W lutym po raz pierwszy ks. Dariusz Kilian wraz z zespołem JESTEM postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom ludzi, przede wszystkim młodzieży. To właśnie do nich kierowana była Msza Święta w rytmie rocka. Tym razem było podobnie.