iswinoujscie.pl • Sobota [11.06.2011, 12:29:35] • Świnoujście

BALTIC HOME Świnoujście znowu szybki!

Ostatnie dwa tygodnie znowu przyniosły kolejne emocje startowe: 28. maja w Nałęczowie oraz 4 czerwca w Świnoujściu. Na starcie pierwszej imprezy stanął Piotr Walczak. Były to zawody z serii SKANDIA Maraton.

Na starcie nie zabrakło najlepszych polskich zawodników: Adriana Brzózki, Andrzeja Kaisera czy braci Banach.

Trasa stosunkowo prosta technicznie, nie ułatwiała jednak zmagań. Bardzo szybkie tempo uniemożliwiało jakikolwiek odpoczynek. Zawody SKANDIA Maraton brana jest pod uwagę również w klasyfikacji Pucharu Polski. Zawodnicy z nim startujący bardzo podwyższają tempo zmagań, czyniąc je jeszcze bardziej wymagającymi. Piotr od początku trafił do bardzo dobrej grupy, w której wszyscy równo współpracowali. Dobra dyspozycja pozwoliła mu przypuścić atak i oderwać się od pozostałych zawodników. Mimo wielu kolarzy, których mijał Piotr i licznych przetasowań, świnoujścianin samotnie przekroczył linię mety. Na uwagę zasługuje fakt, że niektórzy zawodnicy, z którymi Piotr jechał pierwszą część wyścigu, stracili do niego blisko pół godziny. Ostatecznie zameldował się na bardzo dobrym 24. miejscu w OPEN i 7. w M4.

Po trzech wyścigach SKANDIA Maratonu, Piotr zajmuje obecnie 4. miejsce w klasyfikacji generalnej, zapowiadając walkę o podium do samego końca.

Zaledwie tydzień później, kolarzy z BALTIC HOME Świnoujście, można było zobaczyć na linii startu kolejnych zawodów. Tym razem był to Ultramaraton Rowerowy im. Olka Czapnika. Świnoujska grupa wystartowała w następującym składzie: Dariusz Bielenis, Grzegorz Szymecki i Mateusz Szymecki.

Darek wystartował na dystansie Mega - 170km, natomiast Grzegorz i Mateusz na Mini - 85km. Wszyscy w kategorii rowerów "inne".

Darek od początku trafił do dobrej grupy, w której nie brakowało chętnych do współpracy. Uzyskiwane czasy na punktach kontrolnych, dawały nadzieję na zwycięstwo w kategorii wiekowej, dlatego świnoujścianin narzucał bardzo mocne tempo. Wszystko rozstrzygnęło się jednak na bufecie, gdzie grupa zatrzymała się na chwilkę. Wtedy minęli ich zawodnicy K.R. Gryfland, w której składzie jechał zawodnik z grupy wiekowej Darka. Mimo próby doścignięcia uciekinierów, świnoujścianin musiał uznać ich wyższość. Na uwagę zasługuje fakt, że Darek w pojedynkę próbował doścignąć zawodników, którzy wspólnie pracowali na zwycięstwo ich zawodnika. Mimo pewnych "niesprawiedliwości", stracił do pierwszego miejsca zaledwie 3 minuty, przekraczając linię mety na drugiej pozycji.

Grzegorz i Mateusz nie mieli tyle szczęścia, jeżeli chodzi o grupę startową – nie było chętnych do ucieczki. Dobrym pomysłem okazał się wspólny odjazd. Przełomem było doścignięcie uciekinierów przez inną grupę, w której nie brakowało zawodników do współpracy. Świnoujścianie dołączyli się do nich. Utrzymanie ich tempa nie należało
do łatwych, gdyż większość z nich startowała w kategorii "szosowe", podczas gdy Grzegorz i Mateusz "inne". Oznaczało to, że nie jechali oni na rowerach szosowych, lecz na "góralach". Grzegorz niedaleko przed metą odpadł od grupy, pozostawiając Mateusza samego. Ten fantastycznie finiszował i jako pierwszy z grupy zameldował się na mecie. Ostatecznie był 3. w M2, a Grzegorz, z zaledwie 3 minutową stratą do Mateusza, był 2. w M4.

Wszyscy świnoujscy kolarze zadeklarowali start w jutrzejszych zawodach (12. czerwca)- Gryf Maratonie MTB. Odbędą się one w Szczecinie w formie wyścigu XC.

--
Grupa Kolarska "BALTIC HOME Świnoujście"

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/18437/