Radni mają jednak coraz więcej zastrzeżeń dotyczących zarządzania szpitalem. Dyrektor Dariusz Guziak od 3 lat kieruje jednocześnie szpitalem w Świnoujściu i Goleniowie, radni pytali ile faktycznie czasu spędza w Świnoujściu, odpowiedzi nie uzyskali.
Okazało się też, że dyrektor zaciągnął pożyczkę w mało znanej firmie z wyższym niż w bankach oprocentowaniem, ponadto zatrudnił drugiego zastępcę placówki z pensją ponad 10 tys. zł brutto, mimo, że jest to niezgodne ze statusem. Miasto zainwestowało w szpital w ostatnich latach ponad 35 mln zł, był on też restrukturyzowany.
Radny Prawa i Sprawiedliwości Edward Zając pytał jak to jest możliwe, że mimo tego placówka nadal ma długi. - To nie jest tak, że we wszystkich szpitalach i jednostkach służby zdrowia jest takie zadłużenie - powiedział Zając.