„Cieszą postawy zmienników, wytrwale grali do końca i wywalczyli komplet punktów. Zagraliśmy osłabieni nie tylko brakiem sześciu zawodników podstawowego składu to jeszcze przyjechaliśmy bez zawodników rezerwowych”- ucieszył się poza zakończeniu spotkania trener Rybczyński.
Za tydzień znów kolejny wyjazd drużyny „Prawobrzeża” tym razem do Stepnicy na mecz z tamtejszym „Zalewem”.
Dzień wcześniej w Gostyniu odbyła się II Edycja „Międzymiastowych Rozgrywek ORLIK 2011” pod patronatem Prezydenta Miasta Świnoujścia. Zespół trenera Niewiadomskiego znów powalczył i stanął na podium II edycji. Tym razem najmłodsi adepci piłki nożnej zagrali na Orliku, pokazując swoje możliwości piłkarskie. „Prawobrzeże” wypadło dobrze zajmując w końcowej klasyfikacji zajęło III miejsce.
„Znów zawodnicy tworzący grupę orlików mieli szanse na rywalizację z rówieśnikami z regionu. Cieszy postawa zawodników rezerwowych którzy należycie zagrali wg moich zaleceń”- podsumował trener Niewiadomski.
Kolejne zawody sportowe dla dzieci zaplanowano wstępnie za dwa tygodnie w Kamieniu Pomorskim.
Wiecej szczegółów na www.uksprawobrzeze.pl
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [23.05.2011, 07:19:41] • Świnoujście
fot. UKS PRAWOBRZEŻE Świnoujście
W niedzielne popołudnie piłkarze świnoujskiego „Prawobrzeża” wywalczyli komplet 3 punktów na wyjeździe ze „Zrywem” Kretlewo. Kontuzje, kartki oraz sprawy osobiste spowodowały że „Prawobrzeże” zagrało bez sześciu podstawowych zawodników. Osłabiona drużyna ze Świnoujścia już po 10 minutach prowadziła 1:0 po bramce M. Rodzia. Chwila nieuwagi i gospodarze doprowadzają do remisu 1:1. Pomimo gry w osłabieniu D. Witczak wyprowadza ”Prawobrzeża” na 2:1 do przerwy. Po zmianie stron w 55 minucie gospodarze wyrównują stan spotkania. W 60 minucie kolejna akcja świnoujścian i M. Rodź daje prowadzenie 3:2. W bardzo szybkiej odpowiedzi na składne akcje „Prawobrzeża” gospodarze strzelają na 3:3. Umiejętności piłkarskie zawodników ze Świnoujścia oraz składna akcja w 73 minucie dają prowadzenie 3:4 po bramce D. Witczaka. Gospodarze znów nie odpuszczają i doprowadzają do wyrównania. Jednak to M. Rodź w ostatnich minutach spotkania ustala bramką na 5:4 wynik meczu.