Już jest! Park linowy w Świnoujściu przyciąga od soboty. Zobacz film!
fot. Adam Strukowicz
W Polsce jest ich około 80. Wzdłuż bałtyckiego wybrzeża można je policzyć zaledwie na placach jednej dłoni. Kolejny powstał w Świnoujściu. W dniu jego otwarcia dzieci nie brakowało. Nowość w parku przy ulicy Matejki (vis a vis kortów tenisowych) przyciągnęła dziesiątki ochotników. Mimo siniaków i obolałych rąk, dzieciom nie schodziły uśmiechy z twarzy. Park linowy już pierwszego dnia zrobił prawdziwą furorę.
Niezwykle skomplikowane trasy, wiele kombinacji, świetna zabawa i przede wszystkim bezpieczeństwo. To cztery rzeczy, które gwarantuje świnoujski park linowy. Szczególnie bezpieczeństwo odgrywa tu wielką rolę.
Specjalna uprząż, kask i wykwalifikowani instruktorzy, czuwają nad bezpieczeństwem ochotników decydujących się na wspinaczkę.
fot. Adam Strukowicz
Do dyspozycji mamy cztery trasy. Na pierwszej – mogą się bawić raczkujące dzieci. Na drugiej trzeba mieć minimum 1,20 metra wzrostu, na trzeciej i czwartej - co najmniej 1,40.
fot. Adam Strukowicz
- Są dzieci, które pod wpływem emocji wybierają najtrudniejszą trasę – mówi Mariusz Barański, właściciel świnoujskiego parku linowego. – Gdy jednak staną twarzą w twarz z pierwszą ścianą, proszą o zmianę trasy.