- To chyba bomba lotnicza – mówią robotnicy. - Waży co najmniej ze 120 kilo.
fot. Sławomir Ryfczyński
O znalezisku poinformowali robotnicy. Natychmiast wezwano policję. Zabezpieczono teren i wezwano saperów. Pocisk znaleziono podczas prac na terenie szpitala pojarowskiego przy ulicy Wyspiańskiego.
- To chyba bomba lotnicza – mówią robotnicy. - Waży co najmniej ze 120 kilo.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pocisk zostanie przewieziony na poligon, gdzie ulegnie detonacji. W przypadku wybuchu pocisku na terenie budowy bez większych problemów wyrządziłby szkody w promieniu 500 metrów. Z tego też powodu teren został ogrodzony, a prace wstrzymane.