Zdjęcia, które prezentujemy udało się wykonać jeszcze zanim wybuchła „afera meblowa”. Już po naszym artykule dyrektor Kowalski nakazał pilnie strzec szaf i regałów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Meble zakupione do apartamentów w amfiteatrze są pilnie strzeżone. Nie wpuszczono nas tam z aparatem. Być może dlatego, że są za duże i trzeba się teraz nieźle nakombinować, aby jakoś je wpasować do pomieszczeń. Dyrektor co prawda zaoszczędził, kupując używane meble, ale kontrowersyjny jest jednak fakt, o czym już pisaliśmy, że sprzedawał je hotel, w którym pracuje rodzina pana dyrektora...
Zdjęcia, które prezentujemy udało się wykonać jeszcze zanim wybuchła „afera meblowa”. Już po naszym artykule dyrektor Kowalski nakazał pilnie strzec szaf i regałów.
Być może dlatego, aby nikt nie obliczył dokładnie czy zaoszczędzone na kupnie używanych mebli 30 tysięcy nie pójdzie teraz na dopasowywanie ich do pomieszczeń?
fot. Sławomir Ryfczyński
- A może po prostu nie są zbyt ładne jak na pokoje, w których mają spać artyści? –zastanawia się jeden z naszych Czytelników.