Plan prezydenta Szaciłły jest bardzo napięty, rano weźmie udział m.in. w odprawie współpracowników prezydenta. Potem o godzinie 10 oficjalnie na jego szyi zawiśnie prezydencki łańcuch.
Janusz Żmurkiewicz prezydent Świnoujścia, który po raz trzeci przeznaczył swój urząd na aukcje zapewnia, że na samych symbolach się nie skończy. - Przedstawię pewne podstawowe decyzje, które będę musiał podjąć, niektóre może będę konsultował - dodaje Żmurkiewicz.
Jakie decyzje, na razie nie wiadomo. Pewne jest już to, że prezydent Leszek Szaciłło poleci dyrekcji Miejskiego Domu Kultury zorganizowanie w dniu Flagi Narodowej 2 maja, bicia rekordu w ułożeniu największej flagi na plaży. O 11 natomiast odwiedzi strażaków. - Chcę im też podarować pewną kwotę - ujawnia Szaciłło.
W ciągu dnia prezydent Leszek Szaciłło weźmie udział m.in. w uroczystym nadaniu nazwy nowemu rondu w Świnoujściu. Za swoje rządzenie zapłacił 1358 złotych i jest pewien, że to dobrze wydane pieniądze. - Z jednej strony to pomoc, a z drugiej strony zobaczę jak funkcjonują władze, Świnoujście bardzo mi się podoba - mówi Szaciłło.
W ubiegłym roku aukcje wygrał mieszkaniec Międzyzdrojów, który potem startował w wyborach na prezydenta Świnoujścia. Leszek Szaciłło zapewnia, że nie ma planów politycznych.