Policjanci zabezpieczyli 68 sztuk pojemników z cuchnącym gazem. W przyszłym tygodniu znane mają być wyniki badania substancji. Ekspertyza ma potwierdzić czy "cuchnące bomby" zawierają substancje, które mogły wywołać objawy zatrucia.
- To bardzo prawdopodobne - twierdzi Renata Opiela z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej. - Dochodzenie zmierza w kierunku tego, że zdarzenie zakwalifikujemy jako zatrucie chemiczne.
Wtedy też będzie można definitywnie wykluczyć zatrucie pokarmowe.
W czwartek do szpitala w Poznaniu trafiło 34 wracających do domów pociągiem kolonistów. Dzieci skarżyły się na ból głowy i nudności. Gdyby zatruły się jedzeniem, głównym objawem byłby ból brzucha. To dobra wiadomość dla osób przebywających na wczasach w Międzyzdrojach.
W ośrodku wczasowym, oprócz uczestników pechowej kolonii, stołowało się około 400 innych osób.