Pożar wybuchł w piątek (18.02) tuż po 22. Gasiło go 6 jednostek straży pożarnej. Informację i zdjęcia dostaliśmy od naszego Czytelnika.
- Gdy dwa pierwsze wozy bojowe OSP Wolin dojeżdżały do pożaru, ogień trawił od dłuższego czasu wnętrze jednego z budynków, płomienie objęły całą strzechę – tłumaczy mł. bryg. Daniel Kowaliński, rzecznik prasowy PSP w Kamieniu Pomorskim. - Strażacy z pierwszego wozu od razu rozpoczęli budowanie trzech linii gaśniczych i przystąpili do natarcia. Strażakom z drugiego wozu udało się uruchomić dwie pompy pływające, które zapewniły wystarczającą ilość wody dla linii gaśniczych – tłumaczy tłumaczy mł. bryg. Daniel Kowaliński.
ikamien.pl • Sobota [19.02.2011, 10:34:07] • Wolin
fot. Czytelnik
Ogień strawił jedną chatę pokrytą strzechą. Płonęła jak pudełko zapałek. Aż strach pomyśleć jak wielkie byłyby straty, gdyby pożar przeniósł się na cały skansen. Wewnątrz chaty nie było instalacji elektrycznej. Przyczynę pożaru zbada biegły powołany przez policję.
fot. Czytelnik
Całą wioskę od wielkiego pożaru uchronił wiejący z przeciwnego kierunku wiatr.
- Szczęściem w nieszczęściu było, że pożarem objęta była jedna skrajna chata (przyp. patrząc od strony mostu w Wolinie), a kierunek wiatru spychał płomienie poza wioskę nie utrudniając strażakom działań – przyznaje Daniel Kowaliński.
Wewnątrz chaty znajdował się magazyn z wyposażeniem starych łodzi. Straty oszacowano na 100 tys. złotych. Przyczynę pożaru zbada specjalista z zakresu pożarnictwa.