- Z nie ukrywanym smutkiem obserwuje rozmach w wycinaniu drzew, szczególnie dużych i starych – pisze zaniepokojona pani Bogna. – Pojawiające się numery na tych „skazańcach” są niestety coraz liczniejsze. Dziwi tylko, że dotyczy to również starych, nietuzinkowych drzew na obrzeżach Parku. Autentycznie przestraszyło mnie, gdy zobaczyłam numery na starych przepięknych bukach, chyba najładniejszych w mieście, przy fosie wokół fortów, w drodze do najbardziej wschodniego parkingu przy "Wiatraku".
Mieszkanka pyta komu przeszkadzają te drzewa? Zastanawia się nawet nad tym czy aby ktoś nie ma zakusów na drogie, bukowe deski...
Roman Giziński tłumaczy jednak, że kolorem zielonym i różowym oznaczane są drzewa, które się inwentaryzuje.