- Jak długo mamy mieć zabarykadowany dojazd do domów? – pytają mieszkańcy. – Przecież jeśli firma wykonała tam fuszerkę, to miasto ma prawo domagać się naprawy!
fot. Krystian Papski
Dostajemy mnóstwo telefonów od mieszkańców z ulicy Wielkopolskiej. Jezdnia zbudowana z trylinki (sześciokątne płyty betonowe) jest w złym stanie. Ulica była niedawno remontowana. Jednak część płyt wypada, inne się ruszają. Zamiast poprawić złą robotę – ulicę zamknięto.
- Jak długo mamy mieć zabarykadowany dojazd do domów? – pytają mieszkańcy. – Przecież jeśli firma wykonała tam fuszerkę, to miasto ma prawo domagać się naprawy!
fot. Krystian Papski
Problemem są zapewne odpowiednie procedury. Te wymagają czasu. Urzędnicy tłumaczą, że na wiosnę ulica ma być poprawiana. Na razie niestety kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
fot. Krystian Papski