Tawerna znajduje się przy ul. Barlickiego niedaleko przeprawy promowej, w pobliżu przejazdu kolejowego. Z kuchni dobiega wspaniały aromat. Można tutaj zjeść m.in. raki po świnoujsku, zupę rybną szefa kuchni (z różnych gatunków ryb), sandacza z prawdzikami na maśle, sałatkę z krewetek ale też potrawy nierybne jak smakowita polędwiczka wieprzowa starosty Witolda (zawinięta w mozarellę i bekon) czy grilowany filet z kurczaka. Można także zamówić danie dnia - zupę, drugie danię i deser. Już od 11 złotych!
- Były głosy, że brakowało w tym rejonie miejsca, gdzie można zjeść obiad - mówi Edward Wachuda, właściciel tawerny - Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym każdy będzie dobrze się czuł; zje coś smacznego i wypije. Restaurację otworzyliśmy już w zeszłym tygodniu. Wczoraj otrzymaliśmy koncesję i już dzisiaj goście wznosić mogą toasty za tych co na morzu!
Ale tawerna "Białe Żagle" to nie tylko smakowite potrawy ale też doskonałe miejsce spotkań. Idealne dla przedsiębiorców, którzy chcą sobie porozmawiać przy kawie i ciastku. W sam raz dla towarzyskich spotkań przy piwie i przekąsce. W planach są także spotkania z ludźmi morza, pasjonatami i konkursy. Najbliższą promocję restauracja szykuje na Walentyki. Szczegóły znane będą już wkrótce.