Problem podrzucania śmieci do parków i lasów to niekończąca się historia. Charakterystyczna niestety nie tylko dla naszego miasta. Małe to jednak pocieszenie.
fot. Czytelnik
„Przesyłam zdjęcia z lasu przy Nowokarsiborskiej. Jak widać są tam też dane, po których można zidentyfikować ich właściciela. Jest to mieszkaniec naszego miasta. Rozmawiałem z nim i z tej rozmowy wynikało, że to jego sprawka” – pisze do nas jeden z Czytelników. Sprawą zainteresowała się policja!
Problem podrzucania śmieci do parków i lasów to niekończąca się historia. Charakterystyczna niestety nie tylko dla naszego miasta. Małe to jednak pocieszenie.
fot. Czytelnik
W Świnoujściu nie brakuje miejsc, które ze skwerków czy lasków zamieniają się w dzikie wysypiska. Tak jest m.in. przy Zamkowej czy też Szkolnej, na Warszowie przy ul. Ludzi Morza.
Przekazane przez Internautę fotki pochodzą z lasu przy Nowokarsiborskiej. Mężczyzna, który prawdopodobnie wyrzucił je – zamiast do kontenera – to na polankę, nie przemyślał do końca swojego postępku. Zostawiając ewidentne dowody w postaci swoich danych osobowych. Widnieją na dokumentach oraz opakowaniu od paczki.
Teraz sprawą zajmie się policja.