iswinoujscie.pl • Środa [12.01.2011, 08:06:39] • Świnoujście
Kto zarabia na budowie terminalu… Budowa gazoportu pod niemiecką flagą

Jak widać gazoport budują prawdziwy niemieccy patrioci! W miejscu pracy ekipa wywiesiła niemiecką flagę. Polskiej flagi na budowie oczywiście nie ma.( fot. Czytelnik
)
Kto zarabia na budowie gazoportu… Radny miasta Świnoujścia, rodzina szefowej rady osiedla, Niemcy i … świnoujskie prostytutki. To krótka lista osób, które jak dotąd skorzystały i korzystają z budowy gazoportu. Oby wiosną - gdy ruszy budowa lądowej części terminala „coś” się ruszyło i lista mieszkańców i przedsiębiorstw z naszego miasta, która będzie pracowała na potrzeby tej inwestycji rozrosła się do wielkości encyklopedii PWN!
Budowa gazoportu (w tym portu zewnętrznego, który stanowi cześć tej inwestycji) trwa od kilku miesięcy. Jak na razie- wbrew temu co obiecywał inwestor - miasto i jego mieszkańcy niewiele zyskali dzięki lokalizacji tej inwestycji w kurorcie. Większość firm pracujących przy gazoporcie to firmy zewnętrzne - ze świata i z Polski. Nie widać jak na razie ruchów na rynku nieruchomości - zwiększone zainteresowanie wynajmem mieszkań spodziewane jest za kilka miesięcy, gdy ruszy budowa lądowej części gazoportu. Specjalnego ruchu w swoich sklepach i sklepikach nie zauważyli jeszcze lokalni sklepikarze. Wszyscy czekają z nadzieją na wiosnę.

fot. Czytelnik
Warto odnotować kilka wyjątków. Do nich należą miedzy innymi świnoujskie panny lekkich obyczajów. Kadra zarządzająca wykonawcy chętnie korzysta z lewobrzeżnych domów uciech. Do grona nielicznych szczęśliwców, którym udało się dostać pracę przy budowie gazoportu należy też najbliższa rodzina przewodniczącej rady osiedla Warszów. Je syn, synowa (matka i brat synowej też!) pracują dla firmy budującej falochron zewnętrzny. – Ja się z tego bardzo cieszę! I nie widzę żadnego konfliktu interesów, pomiędzy zajmowaną przeze mnie funkcją, a zatrudnieniem w firmie mojej rodziny - mówi Pani Alicja. Dotychczas Rada Osiedla Warszów próbowała wynegocjować dla osiedla dodatkowe fundusze na lokalne inwestycje. Pozostaje mieć nadzieję, że zatrudnienie u jednej z wykonawców tak licznej reprezentacji jednej rodziny, nie zamknie ust pracowitej jak dotąd przewodniczącej.

fot. Czytelnik
Do grona szczęśliwców, którym inwestycja „wywołuje” ruch na rachunku bankowym jest też radny Sławomir Nowicki - firma z nim związana transportuje kamień na budowę, a Polskie LNG i współpracownicy chętnie bawią w jego tawernie.
Zarabia Port Handlowy Świnoujście - choć nie tyle, ile początkowo się spodziewano. Nie należy oczywiście zapomnieć o firmie ochroniarskiej, w której zatrudnionych jest kilku mieszkańców naszego miasta. I kilku tysiącach złotych, które za dzierżawę terenu zapłaciła w zeszłym roku i zapłaci w tym roku spółka Polskie LNG (po 10 groszy netto za metr kwadratowy).
Nad powstającym falochronem, integralną częścią przyszłego polskiego gazoportu „dumnie” powiewa niemiecka flaga. No cóż - jak na razie na tej inwestycji (także części lądowej) najlepiej zarabiają właśnie niemieccy podwykonawcy.