Już w sobotę nad Pomorze zacznie nadciągać gorące, zwrotnikowe powietrze z północy Afryki.
- Temperatura wzrośnie do 24 stopni Celsjusza. W niedzielę będzie jeszcze cieplej, do 26 stopni - mówi Krzysztof Ścibor z biura prognoz pogody Calvus w Słupsku.
Ale to jeszcze nic w porównaniu z pogodą, jaką będziemy mieć na początku przyszłego tygodnia. - Wtedy zaczną się prawdziwe upały. Temperatura wzrośnie do 35-37 stopni w cieniu. W słońcu osiągnie nawet 55 stopni! Nawet w nocy nie spadnie poniżej 20 stopni - mówi Krzysztof Ścibor.
Wreszcie będzie się można kąpać w Bałtyku, bo temperatura wody podskoczy do 20 stopni. Upały powinny się utrzymać do czwartku lub piątku. Potem znowu może się ochłodzić.