- Przednie szyby są całkowicie roztrzaskane. Właściciele z pewnością nie ucieszą się z tej sytuacji – pisze Czytelnik.
fot. Czytelnik
Wizytą w warsztacie samochodowym rozpoczną nowy rok właściciele samochodów zaparkowanych pod blokiem przy ulicy Kołłątaja 18. Jak podaje nasz Czytelnik, około godziny 12.30 na samochody spadały kawałki lodu. Choć budynek nie jest wysoki, „prezent” jaki spadł z dachu narobił wielką szkodę aż w trzech autach.
- Przednie szyby są całkowicie roztrzaskane. Właściciele z pewnością nie ucieszą się z tej sytuacji – pisze Czytelnik.
fot. Czytelnik
Wielorazowe przypominanie o obowiązku usuwania śniegu i sopli lodu z dachów najwyraźniej nie zdało egzaminu. Jak mówią mieszkańcy, całe szczęście że w tym miejscu stały samochody, a nie przechodził człowiek. Oceniając szkody jakie wyrządziły bryły lodu, skutki uderzenia w głowę mogłyby być śmiertelne.