Przechodnie i oczekujący w kolejce na prom ludzie ze zdziwieniem obserwowali dwie jednostki straży pożarnej stojące przy promach.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pracownicy żeglugi czujnie obserwują stan zaśnieżenia terenu przy przeprawie promowej w centrum miasta – łopatami odśnieżają podjazd do promu, czyszczą klapy i pokład. Niedzielnego poranka po raz kolejny wykazali się odpowiedzialnością informując straż pożarną o zaśnieżonym dachu. Przybyli na miejsce strażacy sprawnie i szybko usunęli zalegający śnieg.
Przechodnie i oczekujący w kolejce na prom ludzie ze zdziwieniem obserwowali dwie jednostki straży pożarnej stojące przy promach.
fot. Sławomir Ryfczyński
- W pierwszej chwili, kiedy schodziłam z promu przestraszyłam się, bo oba pojazdy miały włączony sygnał świetlny. Przez chwile pomyślałam, że na promie jest jakaś bomba – mówi mieszkanka prawobrzeża. - Okazało się, że to tylko śnieg – dodaje z uśmiechem.
Strażacy, przy pomocy podnośnika i łopaty usunęli śnieg z dachu.