Po obfitych opadach śniegu ktoś w magistracie poszedł po rozum do głowy i zadecydował, aby na ulicę wyjechał ciężki sprzęt.
fot. Sławomir Ryfczyński
Informowaliśmy wczoraj o tragicznej sytuacji na świnoujskich chodnikach i ulicach. Piesi łamali nogi na śliskich chodnikach, a kierowcy rozbijali samochody na nieodśnieżonych ulicach. Urzędnicy zlitowali się nad mieszkańcami „robiącymi piruety” na pokrytych lodem chodnikach i podjęli decyzję o konieczności wywożenia śniegu.
Po obfitych opadach śniegu ktoś w magistracie poszedł po rozum do głowy i zadecydował, aby na ulicę wyjechał ciężki sprzęt.
fot. Sławomir Ryfczyński
Od piątkowego wieczoru z ulic miasta znikają duże ilości śniegu. Śnieg ładowany jest za pomocą koparki na wywrotki i wywożony na duży parking przy plaży (tzw. patelnię).