Rodzice wzajemnie informowali się, gubiąc się w domysłach co przydarzyło się dzieciakom. Nikt jednak nie wiedział co tak naprawdę się stało. Po Świnoujściu zaczęły krążyć informacje o pokiereszowanym autobusie, wybitej szybie. Autokar stał około godziny w Anklam. Rodzice najbardziej martwili się oczywiście o los swoich dzieci. Czy aby na pewno żadne nie jest ranne? Cześć rodzin wyjechała pod szkołę dokąd miał przyjechać autobus. W końcu 00.20 autobus dotarł z 40 gimnazjalistami.
iswinoujscie.pl • Piątek [10.12.2010, 06:29:59] • Świnoujście
Zdjęcie zrobione z wewnątrz autobusu sygnalizacji świetlnej w mieście ANKLAM.( fot. Czytelnik )
W czwartek, późnym wieczorem polski autobus wiozący uczniów Gimnazjum Publicznego nr 2 wracał z wycieczki do muzeów berlińskich. W mieście Anklam około 50km od Świnoujścia pojazd należący do Biura Turystycznego „Wybrzeże” nie wyrobił na łuku stromej ulicy i zsunął się. Kierowca hamował - mówi właściciel firmy, ale uszkodził lekko lusterko wsteczne uderzając w sygnalizacje świetlną. Ten fakt odnotowała Niemiecka policja.
Uszkodzony wóz bardzo powoli zmierzał ku granicy. Dzieciaki całe i zdrowe, nawet nie przestraszone. Na miejscu spotkała ich jeszcze dodatkowo radość. W związku z bardzo późnym powrotem wycieczki dzieci zostali zwolnieni z piątkowych zajęć lekcyjnych. Autobus nie był uszkodzony, można co najwyżej powiedzieć, że „draśnięty” - mówi właściciel biura. Jestem szczęśliwy że nikomu nic się nie stało - mówi jeden z rodziców dziecka.
Wasza informacja kontakt@iswinoujscie.pl