Grupa młodych ludzi miała okazję tego dnia zapoznać się z warunkami w jakich żyją przetrzymywane w schronisku zwierzęta. „Do serca przytul psa!” – śpiewał w jednej ze swoich znanych piosenek Jan Kaczmarek. Młodzi goście schroniska tak czule przywitali się z czworonogami. Mieli okazję przekonać się osobiście jak porzucone zwierzaki tęsknią za prawdziwym przyjacielem i domem, który tylko człowiek może mu zapewnić.
iswinoujscie.pl • Środa [24.11.2010, 07:06:52] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
21 listopada schronisko dla bezdomnych zwierząt w Świnoujściu zamieniło się w szkołę. Przybyli do placówki młodzi ludzie odebrali jedyną w swoim rodzaju lekcję uwrażliwiającą na los czworonożnych przyjaciół człowieka. Efektem akcji był także kosz pełen kocich i psich przysmaków. Na wiele dni mieszkańcy schroniska mają zapewnione smakołyki, które nie co dzień mają okazję znaleźć w swoich miskach. Inicjatorem Dnia Otwartego w schronisku byli członkowie Młodzieżowej Rady Miasta.
fot. Sławomir Ryfczyński
Niestety. Do schroniska trafiają nierzadko zwierzęta pobite albo wygłodzone przez swoich „panów”. Młodzi wysłuchali opowieści o niezwykłych zdarzeniach, które utkwiły w pamięci pracowników schroniska.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na czele grupy młodych przyjaciół zwierząt stanął tego dnia przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Kevin Kiraga. Zarówno on jak i jego koleżanki i koledzy nie przyszli tu jednak na edukacyjną wycieczkę”. W wielkich wiklinowych koszach pozostawili paczki z suchą karmą i puszki z przysmakami dla psów i kotów. Członkowie Młodzieżowej rady byli tam już po 10.00 ale cała akcja trwała przez cztery godziny. Pomysł spodobał się nie tylko młodym ale i starszym mieszkańcom miasta.