Dwie legendarne kapele punkowe miały zawitać do Jazz Club Central`a w ramach swojej trasy koncertowej o godzinie 18.30. Przyjechali jednak spóźnieni. Ich niepunktualność wykorzystał doskonale młody zespół ze Świnoujścia. K.Z.K przypadł publiczności do gustu już od pierwszego zaprezentowanego utworu. Później było już tylko lepiej. Mocne, ostre brzmienia dały do zrozumienia, że mamy do czynienia z prawdziwym punkiem.