- Ogromnie przejęłam się jego losem i mam nadzieję, że dzięki mojej interwencji znajdzie ludzi, którzy go pokochają – pisze Czytelniczka.
Jak dodaje, psiak jest przemiły łagodny, ale bardzo smutny i zagubiony.
fot. Czytelnik
Jedna z naszych Czytelniczek znalazła, w miniony poniedziałek, na ulicy Malczewskiego młodego kundelka. Pies mógł zostać porzucony. Kobieta wzięła go na noc do domu. Nie może się nim jednak zaopiekować. Sympatyczny zwierzak czeka na nowych właścicieli w schronisku.
- Ogromnie przejęłam się jego losem i mam nadzieję, że dzięki mojej interwencji znajdzie ludzi, którzy go pokochają – pisze Czytelniczka.
Jak dodaje, psiak jest przemiły łagodny, ale bardzo smutny i zagubiony.