Chłopcy zostali zatrzymani przez ochroniarzy, którzy namierzyli ich przez kamery przemysłowe. Teraz nieletni są w pogotowiu opiekuńczym. Żart kosztował blisko 800 złotych. O dalszych losach dzieci zdecyduje sąd.
Wczoraj późnym wieczorem 10- i 12-latkowie ze Szczecina uruchomili dla zabawy alarm przeciwpożarowy w jednym z centrów handlowych.
Chłopcy zostali zatrzymani przez ochroniarzy, którzy namierzyli ich przez kamery przemysłowe. Teraz nieletni są w pogotowiu opiekuńczym. Żart kosztował blisko 800 złotych. O dalszych losach dzieci zdecyduje sąd.