Wstępne koszty, które obciążą budżet Szczecina szacowane są na sumę od kilku do kilkunastu milionów złotych. Szczecińscy politycy wprowadzili w 2006 roku do użycia nieudolne akty prawne, sprzeczne według sądu z obowiązującym prawem. Teraz przerzucają się odpowiedzialnością za ten stan rzeczy. Niemalże jednogłośnie podkreślają jednak, że bezpodstawnie pobrane pieniądze należy oddać mieszkańcom!
Niestety w Świnoujściu sytuacja wygląda dużo poważniej. Samorządowi grożą o wiele wyższe konsekwencje finansowe za złe i nieodpowiedzialne zarządzanie. Na razie świnoujski magistrat ignoruje zagrożenie i odsyła mieszkańców z kwitkiem, w którym informuje, że jest to sprawa dla sądu.
- Tak jeszcze do niedawna czyniły władze Szczecina, jednak spostrzegły, że przeciąganie sprawy w czasie generuje kolejne wydatki w postaci odsetek od sum nienależnie pobranych opłat – mówi jeden z radnych opozycyjnych.
Przypomnijmy, że oprócz wadliwej uchwały Rady Miasta w sprawie lokali mieszkaniowych w Świnoujściu dodatkowo stosowane były również felerne uchwały w sprawie przedszkoli oraz parkingów.