iswinoujscie.pl • Środa [06.10.2010, 01:14:03] • Świnoujście
Przejęcie Świnoujścia przez Polskę, 6 października 1945 r. Cz.3

Polscy milicjanci z Komisariatu Morskiego powołanego dla ochrony portu, 1945 r.( fot. Archiwum autora
)
Położenie geograficzne i strategiczne znaczenie rejonu ujścia Odry dla interesów radzieckich sprawiły, że Świnoujście i wyspa Wolin w granicach państwa polskiego znalazły się jako ostatnie, bo dopiero w początkach października 1945 r. O okolicznościach poprzedzających to zdarzenie pisaliśmy w odcinkach poprzednich.
W oparciu o podjęte ustalenia uzgodnione z władzami rosyjskich wojsk w Niemczech, o których pisałem w odcinku poprzednim, Pełnomocnik Rządy RP na Obwód Pomorza Zachodniego, ppłk Leonard Borkowicz podjął konieczne działania. Oczekujący wraz z grupą operacyjną od sierpnia w Kamieniu Władysław Matula otrzymał polecenie przejęcia terenu obwodu Uznam – Wołyń, w polskie władanie. Zgodnie z tym, grupa operacyjna Władysława Matuli przybyła do Świnoujścia w uzgodnionym z Rosjanami terminie, a więc 4 października 1945 r. w godzinach popołudniowych. Po zakwaterowaniu ponad 60-osobowej ekipy w opustoszałych budynkach w śródmieściu, kilkuosobowe grupy Polaków udały się na rozpoznanie miasta. Pełnomocnik Rządu RP Władysław Matula w towarzystwie swego zastępcy Berenta, znakomicie władającego językiem rosyjskim, udał się do oczekującego go rosyjskiego komendanta wojennego. Po okazaniu stosownych pełnomocnictw podpisanych przez władze polskie i dowództwo rosyjskie, uzgodniono procedury przejęcia powiatu i miasta przez stronę polską. W dwa dni potem, 6 października 1945 r. o godzinie 19-ej, w siedzibie rosyjskiego komendanta wojennego miasta, w nieistniejącym już budynku przy obecnej ul. Armii Krajowej 14, nastąpiło oficjalne przekazanie miasta i ówczesnego powiatu stronie polskiej, przez przedstawicieli tymczasowej administracji niemieckiej.

Budynek przy ul. Armii Krajowej, niegdyś siedziba rosyjskiej komendantury, w którym 6.10.1945 r. nastąpiło oficjalne przejęcie miasta przez Pełnomocnika Rządu RP. ( fot. Archiwum autora
)
Odbyło się to oczywiście w obecności sowieckiego komendanta wojennego powiatu i miasta. Jak to wynika z cytowanego na wstępie raportu polskiego Pełnomocnika Rządu RP brak szczegółowych map nie pozwolił na doprowadzenie do całkowitego przekazania terenu. Stronę niemiecką, przekazującą miasto i powiat, reprezentował tylko urzędujący wówczas niemiecki burmistrz Świnoujścia Wolfgang Schuhart, który nie ukrywał swego zdenerwowania i rozżalenia.

Pierwszy raport Pełnomocnika Rządu RP W. Matuli o przejęciu powiatu i miasta.( fot. Archiwum autora
)
W tym samym dniu, wchodzący w skład przedstawiciele polskiej milicji, przejmowali od niemieckich policjantów ich siedzibę przy ulicy Piastowskiej wraz z tymczasowym aresztem. Jeden z polskich milicjantów, dzisiaj już bardzo leciwy pan, w publikowanych wspomnieniach pisze o towarzyszących temu rękoczynach. Ale powojenne emocje były wówczas jeszcze bardzo, bardzo żywe. Niemal natychmiast działalność podjęli funkcjonariusze osławionego Urzędu Bezpieczeństwa, zajmując potrzebny budynek i nawiązując kontakt z rosyjskim kontrwywiadem.
Równie energicznie przystępowali do pracy wchodzący w skład grupy operacyjnej Pełnomocnika Rządu pocztowcy, pracownicy komunalni, organizatorzy handlu, oświaty, żeglugi, urzędnicy samorządowi, Urzędu Ziemskiego czy wreszcie urzędnicy skarbowi. W zdecydowanej większości byli to raczej młodzi ludzie z niewielkim doświadczeniem i wiedzą, ale za to z wielkim entuzjazmem i chęcią działania.