To już kolejna zakwestionowana uchwała świnoujskiej Rady Miasta - po uchwale czynszowej i o opłatach w przedszkolach, tym razem regulującą politykę parkingową. Zgodnie z tą uchwałą każdy inwestor budujący hotel czy apartamentowiec jest zobowiązany do utworzenia także określonej liczby miejsc parkingowych.
Gdyby nie było to możliwe np. ze względu na zbyt małą powierzchnię działki, a tak się bardzo często zdarza w dzielnicy nadmorskiej, wtedy musi zapłacić miastu 20 tys. złotych za każde miejsce, które nie powstało.
Na to, że uchwała jest niezgodna z prawem zwrócił uwagę miejscowy radny Stanisław Możejko. Jego zdanie podzieliła prokuratura. Dziś pełnomocnik magistratu tłumaczył, że Świnoujście jest specyficznym miastem, a budowa parkingów podziemnych ze względu na podmokły teren utrudniona. Ponadto istnieje wiele ograniczeń konserwatora zabytków. Dodał też, że podobne uchwały obowiązują w innych miastach np. w Poznaniu, a żaden z inwestorów budujących w Świnoujściu do tej pory się nie uskarżał. Sąd zakończył postępowanie, a wyrok poznamy 23 września.
2010-09-15, 15:23: Sławomir Orlik