iswinoujscie.pl • Wtorek [28.09.2010, 00:20:00] • Świnoujście

Chcą sprzedać lokal na Krzywej. Mieszkańcy mówią, że budynki zbudowano nielegalnie

Chcą sprzedać lokal na Krzywej. Mieszkańcy mówią, że budynki zbudowano nielegalnie

fot. Sławomir Ryfczyński

Dzisiaj (28 września o godzinie 16.00) odbędzie się przetarg na zbycie powierzchni strychowej w budynku przy ulicy Krzywej 1c. Jak informują nas mieszkańcy przetarg będzie możliwy dzięki temu, że Powiatowy Urząd Nadzoru Budowlanego w Świnoujściu do tej pory nie nakazał rozbiórki 5 budynków. Ich zdaniem wymaganej prawem.

Budynki postawiono na początku lat 90-tych ze środków uzyskanych ze sprzedaży mienia poradzieckiego. Osiedle budowane było przez dwa kolejne Zarządy Miasta (Leszka Miłosza i Krzysztofa Adranowskiego) oraz pełniącą role inwestora zastępczego, specjalnie na tę okazję powołaną spółkę KK&H.

- Bloki stawiano bez podstawowych prawem wymaganych dokumentów – mówi jedna z mieszkanek. – Nie wiadomo, na podstawie jakich dokumentów wydano pozwolenie na budowę 9.04.1993 r., skoro nie było projektu budowlanego. A także na podstawie jakich dokumentów przyjął do użytkowania te samowole budowlane Nadzór Budowlany?

Jak dodają nasi Czytelnicy, dwa największe budynki wybudowano „na ścianie lasu”, choć przepisy nakazują zachowanie 12-metrowej odległości. Żaden z budynków nie spełnia warunków technicznych dla budynków mieszkalnych, określonych odpowiednimi przepisami.

- Lokale nie mają zgodnych z prawem powierzchni, przez co jest nadmierne zagęszczenie ludzi; zamiast po kilka, budynki mają po jednej klatce schodowej, nie maja także wyjść ewakuacyjnych – wyliczają mieszkańcy. – Ponad 100 lokali wielomieszkaniowych posiada ciemne kuchnie, których nie wolno budować od 1966 roku. Do tej pory 5 budynków stoi na wspólnym gruncie o powierzchni ponad 1,5 ha, gdyż nie dokonano podziału geodezyjnego gruntu nakazanego przepisami prawa.

Mieszkańcy tłumaczą też, że Urząd Miasta nie reguluje stanu prawnego nieruchomości a kilkaset aktów notarialnych jest spisanych z rażącym naruszeniem kilku ustaw jednocześnie (w świetle art. 58 KC są one NIEWAŻNE).

- Urząd Miasta jest zobowiązany przepisami Kodeksu Cywilnego, zgodnie z dyspozycją art. 415 „kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia” do przywrócenia porządku prawnego i budowlanego, ale prezydent Janusz Żmurkiewicz od lat nie wykonuje prawem nakazanych czynności – mówią zdenerwowani mieszkańcy. – To Zarządy Miasta nie przestrzegały żadnych procedur lokalizacyjnych ani budowlanych, a spółka KK&H kosztowała dodatkowo mieszkańców 5% wartości osiedla i wybudowała bubel podlegający rozbiórce z mocy prawa i stwarzający zagrożenie dla życia i mienia ludzi. Kto się da nabrać 28 września 2010 o godzinie 16.00? – pytają.

Tekst: Zibi

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/15281/