Z dochodzących do urzędników KE sygnałów wynika, że często zdarzają się różnice pomiędzy parametrami dostępu (zwłaszcza prędkości), a rzeczywistą jakością usług. Dlatego już wkrótce internet znajdzie się na celowników europejskich komtrolerów.
W ramach badania KE będzie chciała sprawdzić różnice między prędkością oferowaną przez dostawców a rzeczywistą, obszarami wiejskimi a zurbanizowanymi oraz dostawcami usług.
W trakcie badań analizowane będą m.in. prędkość ściągania, wydajność, czas wyszukiwania domen internetowych oraz poziom utraty pakietów telekomunikacyjnych.
Badanie ma dostarczyć informacji na temat różnic pomiędzy oferowaną a rzeczywistą prędkością internetu. Dokonane zostanie też porównanie między krajami członkowskimi Unii Europejskiej.
Zainteresowani wzięciem udziału w badaniu mogą zgłosić swój udział do 4 października bieżącego roku. Szczegóły dostępne są na stronach Urzędu Komunikacji Elektronicznej.