iswinoujscie.pl • Wtorek [24.08.2010, 07:40:35] • Świnoujście

Krok od elity - zapowiedź meczu Jarota : Flota

Od jutra zmagania w Pucharze Polski rozpoczną pierwszoligowcy. Rywalem Floty Świnoujście będzie Jarota Jarocin występująca obecnie w drugiej lidze zachodniej. Szczególne znaczenie mecz ten będzie miał dla Marka Niewiady, który pierwsze piłkarskie kroki stawiał właśnie w Jarocinie.

Jarota zajmuje aktualnie jedenaste miejsce w lidze. Po pięciu spotkaniach, zespół może pochwalić się zdobyczą sześciu punktów. Podopieczni trenera Czesława Owczarka wygrali do tej pory dwa mecze i chociaż pokonali zespoły, które okupują dwa ostatnie miejsca w lidze, to wyniki muszą budzić szacunek. 5:0 z Polonią Nowy Tomyśl oraz 4:1 z Lechią Zielona Góra to musi robić wrażenie gdyż żadna z pozostałych drużyn nie uzyskała lepszego wyniku. W sezonie 2007/08 Flota i Jarota walczyły o punkty na ligowym podwórku. W Świnoujściu zespoły podzieliły się punktami, jednak w rewanżu lepsi okazali się świnoujścianie wygrywając 2:1. Najlepszym strzelcem drużyny z Jarocina jest 21 letni Krzysztof Bartoszak, który na swoim koncie ma już sześć strzelonych bramek i jest aktualnie liderem klasyfikacji strzelców drugiej ligi zachodniej. Jak zapowiada trener Owczarek - "Będzie okazja do rewanżu. W lidze u siebie przegraliśmy z nimi 1:2, na wyjeździe zremisowaliśmy 1:1. Chciałbym aby ten rewanż wypadł po naszej myśli i byśmy odnieśli zwycięstwo." Tym razem różnica jest bardzo istotna. Flota gra na zapleczu ekstraklasy, a Jarota dalej w drugiej lidze.

Flota Świnoujście po ostatnim zwycięstwie z Dolcanem Ząbki awansowała na drugą pozycję w lidze. Trzy zwycięstwa w czterech meczach, to dobitnie pokazuje w jakiej aktualnie formie znajdują się piłkarze Petra Nemca. W poprzednim sezonie wyspiarze zakończyli rozgrywki Pucharu Polski już na pierwszym meczu. Wtedy w Sosnowcu Flota przegrała 1:2, grając dość rezerwowym składem. Tym razem może być inaczej. I chociaż Jarota ma w składzie lidera klasyfikacji strzelców w drugiej lidze, to Flota ma lidera…w pierwszej. Charles Uchenna Nwaogu strzela bramkę co mecz. Nie trzeba dużo się głowić, żeby dojść do wniosku, że jutro znów powinien on umieścić piłkę w siatce. W kadrze zespołu znaleźli się wszyscy zawodnicy, którzy grali w Ząbkach tak więc o odpuszczeniu meczu nie może być mowy. Jeżeli jutro wyspiarze pokonają Jarotę to w kolejnym spotkaniu zmierzą się na własnym stadionie z klubem występującym w ekstraklasie.

Rozgrywki Pucharu Polski to doskonała okazja dla zespołów z niższych lig na pokazanie się i wypromowanie. To także gratka dla kibiców, którzy mają możliwość obejrzenia meczu z atrakcyjnym rywalem. Wiadomo także jaka nagroda jest za zdobycie pucharu. Zespół który zdobędzie te trofeum zagra w el. Ligi Europejskiej. Zazwyczaj jednak kluby o uznanej marce, walczące o awans, mistrzostwo lub grające w europejskich pucharach starają się przebrnąć przez mecz najniższym nakładem sił, wykorzystują to zespoły teoretycznie słabsze, jednak kibice chcą oglądać najlepszych zawodników, a nie ich zmienników. Być może już po jutrzejszym meczu do Świnoujścia przyjedzie drużyna z wielkiej trójki, tj. Lech, legia czy Wisła, takie mecze to zawsze piłkarskie święto, a jak twierdzą piłkarze Floty, w każdym meczu grają na 120 procent i oby było tak jutro.

Marcin Celejewski

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/15038/