W pierwszym koncercie zaprezentowały się zespoły z kompletnie „różnych bajek”, odmienne stylowo i repertuarowo. „Usta Mariana” czyli wielkopolska odsłona polskiego punka porwały zwolenników zdecydowanego, metalicznego brzmienia gitar.
fot. Sławomir Ryfczyński
Międzynarodowy Campus Artystyczny „Fama” już od kilku dni organizuje się w Świnoujściu. Po wstępnych prezentacjach na scenie Jazz Clubu „Centrala” we wtorek nadszedł czas na oficjalny start. Koncert inauguracyjny w muszli koncertowej przy promenadzie dużo mówi o nie tylko o tegorocznej ale i o „Famie” w ogóle.
W pierwszym koncercie zaprezentowały się zespoły z kompletnie „różnych bajek”, odmienne stylowo i repertuarowo. „Usta Mariana” czyli wielkopolska odsłona polskiego punka porwały zwolenników zdecydowanego, metalicznego brzmienia gitar.
fot. Sławomir Ryfczyński
„Wschodni SAMBAstion” to z kolei bębniarska brygada znana w całej Polsce z ulicznych akcji i koncertów. Członkowie zespołu zasłynęli m.in. z prezentacji na ulicach m.in. Warszawy i Lublina w ramach akcji poparcia dla działań Amnesty International. Rytmiczny hałas jaki potrafią wywołać przypomina odgłosy z Rio de Janeiro w czasie słynnego karnawału.
fot. Sławomir Ryfczyński
Słuchając muzyki kolejnego wykonawcy, grupy Cover Brass Band trudno było uniknąć jazzowych skojarzeń związanych z działalnością Big Bandu Famy Włodka Pawlika – artysty, którego w Świnoujściu podziwiamy już od kilku kolejnych lat.