iswinoujscie.pl • Poniedziałek [09.08.2010, 22:01:50] • Świnoujście
Komary górą…

fot. istockphoto.com
Dwa lata temu Świnoujście było zachwycone. Latem 2008 roku zniknęła jedna z największych letnich „zmór” miasta-komary. Wszyscy byli pewni, że to wynik pracy firmy Krzysztofa Wieczorka, z którym miasto podpisało umowę na trzyletni program zwalczania tych dokuczliwych owadów. Za prawie milion złotych firma zobowiązała się, że wytępi raz na zawsze dokuczliwe owady. Trzyletni kontrakt kończy się w tym roku ale trudno mówić o ostatecznym sukcesie. Ostatnie tygodnie przeżywamy prawdziwy horror z bzyczącymi kąsicielami.
Uprzykrzające życie owady są wszędzie. Nie tylko w parkach i przybrzeżnych zaroślach. W ciepłe sierpniowe wieczory chciałoby się posiedzieć w knajpce przy promenadzie ale nic z tego… Zresztą, na spacer też niewielu się decyduje. W niektórych miejscach ma się wrażenie nadlatującego czarnego obłoku. Trzeba się porządnie nasmarować, a i to czasem nie daje 100% gwarancji, że do domu powrócimy bez bąbla. Zresztą, w domach także nie brakuje bzyczących intruzów. W ubiegłym roku gdy komarów zaczęło przybywać firma zajmująca się odkomarzaniem ściągnęła posiłki z południa Polski. Dodatkowi pracownicy i sprzęt poprawiły sytuację. W tym roku, wygląda na to, że Świnoujście już się poddało. Jakby nie dosyć nam było bakterii w wodzie i kochliwej pogody to na „dobicie” sezonu odpuściliśmy jeszcze tym błonkoskrzydłym krwiożercom... O kończącym się powoli sezonie już dziś wielu z nas wolałoby zapomnieć.
----------------------------------------------------------------------
List od czytelnika:
Witam serdecznie redakcję.
Ostatnio wylęgła się nowa plaga komarów, a co za tym idzie odkomarzanie..
Dodam, że jestem mieszkańcem Karsiborza i widzę jak tutaj odbywa się odkomarzanie.
Dzisiaj o 16.30 wychodząc na podwórko usłyszałem dźwięk maszyny do odkomarzania - pomyślałem "o fajnie poproszę tego Pana, aby wszedł i odkomarzył moją posesję"(wcześniej bez problemu to robił). Więc idę do bramy i czekam na tego pana. Gdy już się doczekałem grzecznie poprosiłem o odkomarzanie. Odpowiedź jaką dostałem mnie zszokowała "My tylko ulice odkomarzamy bo szef zakazał". Zdenerwowany poszedłem do domu i zastanowiłem się gdzie to zgłosić - przecież firma odkomarzająca bierze miliony za takie odkomarzanie. Odrazu pomyślałem o iswinoujscie.pl
Tylko czy takie odkomarzanie ma jakikolwiek sens? no właśnie.. Też mogę wsiąść grube pieniądze i tylko się pokazać.
A najciekawsze jest w tym, że odkomarzanie ZAWSZE zaczynają w okolicach domu radnego, ale to już inny temat.
I teraz moja WIELKA prośba do portalu iswinoujscie.pl (ktory codziennie odwiedzam :D):
Proszę nagłośnijcie tą sprawę jak tylko możecie. Naróbmy tej firmie wstydu. Wspólnymi siłami na pewno coś zdziałamy.
Pozdrawaim
codzienny czytelnik.
----------------------------------------------------------------------