Dwa oddzielne wejścia: dla kobiet i mężczyzn, pani pilnująca porządku i czystości, dwie toalety, dwa pisuary i umywalka. Niewiele mieszkańców Świnoujścia miało do czynienia z miejską ubikacją na Placu Wolności.
Wielu świnoujścian mieszkając w mieście, nawet kilkadziesiąt lat, nigdy w życiu nie odwiedzało miejskiego szaletu.
- Mieszkam w Świnoujściu przeszło od 50 lat i nigdy tam nie byłem, chociaż wiele razy biegłem do domu z pełnym pęcherzem - przyznaje pan Stanisław.
fot. Sławomir Ryfczyński
Toalety wybudowano w 1936 roku na placu noszącym dziś nazwę Placu Wolności. Obecnie mianuje się je mianem Manko (?), lub Metro.
- Proszę zważyć, 70 lat stoi to i się nie zatyka! Co też ważne, w centrum miasta ta pożyteczna instytucja nie ma jak do tej chwili konkurencji, nie licząc kontenera na skwerze przy Muzeum – mówi Dr Józef Pluciński, świnoujski historyk.